W zawodach udział wzięło blisko 130 zawodników ze wszystkich sekcji ŚKK „GOLIAT”, reprezentujący m.in. takie miasta jak: Chorzów, Katowice, Tychy, Bytom, Ruda Śląska, Siemianowice Śląskie, Świętochłowice, Gliwice, Orzesze.
Turniej rozegrany został na dwóch matach zarówno w konkurencji kata jak i w walce na tarczy.
Każda mata oceniana była przez pięcioosobowy zespół sędziowski, złożony z doświadczonych instruktorów oraz zawodników, w tym m.in. multimedalistów Mistrzostw Polski, Europy i Świata.
Poziom wyszkolenia zawodników był wysoki. Prezentowali oni układy techniczne (kata) jak również musieli wykazać się mocną kondycją i wielką wytrzymałością podczas ataku na tarczy.
Grono zawodników brało udział w obydwóch konkurencjach co było bardzo wyczerpującym i stresującym zadaniem w szczególności dla najmłodszych adeptów.
W ramach rywalizacji, rozegrana została również konkurencja „Mistrzowska”, w której udział brali najlepsi zawodnicy, stanowiący czołówkę naszego Klubu oraz reprezentujący Śląski Klub Karate „GOLIAT” na arenie ogólnopolskiej z wielkimi sukcesami.
Tradycyjnie walkom na tarczach towarzyszył ogrom emocji oraz głośny doping wspaniałej publiczności :).
Pojedynki były zacięte a zawodnicy zostawili na macie „wielkie serce” do walki.
Sędzią głównym zawodów był Sensei Tomasz Mrowiec (3 DAN), który wraz we współpracy z Sensei Izabelą Cierpioł (2 DAN) poprowadzili tą sportową rywalizację wyczytując zawodników do startu, kontrolując pracę sędziów oraz nadzorując listy startowe.
Za oprawę dźwiękową oraz fotograficzną odpowiadał sensei Jacek Walaszczyk (3 DAN), który również przyglądał się przyszłym fighterom pod kątem powołania ich do kadry kumite.
Wielkie podziękowania dla pomocników, którzy przyczynili się do zorganizowania tej wspaniałem imprezy:
Sempai Michał Jendrysczyk - 4 KYU
Sempai Filip Pilot - 4 KYU
Sempai Malwina Janoszek - 5 KYU
Sempai Dominik Jabłoński - 4 KYU
Całość pracy naszych instruktorów oraz zawodów nadzorował Prezes Śląskiego Klubu Karate „GOLIAT” - Sensei Jerzy Walaszczyk (4 DAN), który wręczył zwycięzcom ciężko wywalczone puchary.